W XX wieku Polska zapisała bardzo burzliwą historię. Krwawe wojny, komunizm, powstania, narodzenie na nowo, nadzieja i tworzenie kraju.
To sprawia, że uwaga osób zainteresowanych historią współczesną, nie koniecznie kieruje się na opis konfliktów z krajów tak odległych jak Chiny.
Tymczasem, w 1937 roku, zdarzyło się coś, co zszokowało by najbardziej wytrwałych i wytrzymałych emocjonalnie pasjonatów historii.
Co więcej, to wydarzenie, ujawnia kluczową cechę charakteru, jakiej potrzebują osoby pracujące online. Jeśli chcesz osiągnąć sukces w internecie, i owej cechy nie masz, zarówno Twój czas, zdrowie i rezultaty zakończą podobnie jak ofiary konfliktu z roku 1937.
Liderstwo bądź jego brak
Rok 1937. W Chinach trwała druga wojna Sino-Japońska. Armia japońska, dowodzona przez wuja cesarza Hirohito, księcia Asaka, zaatakowała Singapur w sierpniu 1937 roku, zdobyła go w połowie listopada, by 1 grudnia ruszyć na ówczesną stolicę Chin, Nanjing. Miasto upadło 13 grudnia. Wtedy armia japońska przeprowadziła 6-tygodniową masakrę ludności cywilnej i jeńców wojennych, uznawaną za jedną z najbardziej okrutnych i liczebnych w historii ludzkości.
W przeciągu 6 tygodni, żołnierze japońscy zamordowali ponad 300 000 ludzi, w tym około 200 000 jeńców wojennych, oraz ponad 100 000 ludności cywilnej. Zniszczono również miasto. Wydarzenie to, nazywane często „rzezią Nanjing” bądź „gwałtem Nanjing”, kojarzone jest z trudnym do określenia okrucieństwem dokonywanych aktów zbrodni na ludziach, od wieku niemowlęcego do późnych lat starości. Masowe gwałty zakończone zabijaniem kobiet, masakrowaniem mężczyzn przed ich zabiciem. Wiele z tamtejszych dzieci nie dożyło końca tego konfliktu.
Bezpośredni powód
Badacze historii jako powód bezgranicznego chaosu i bestialstwa jaki panował w tamtych 6 tygodniach, podają brak liderstwa ze strony dowódców japońskich.
Książę Asaka, dowódca ataku na Nanjing, wydał rozkaz szybkiego zabicia ponad 200 000 jeńców wojennych, naruszając tym samym ochraniające ich konwencje międzynarodowe. Za jeńców wojennych uznawano wszystkich mężczyzn zdolnych do walki.
Zezwolenie na masowe morderstwo, wyzwoliło poczucie bezkarności w żołnierzach japońskich, dla których od tamtej chwili nie było żadnych granic (Historykom znany jest na przykład konkurs/wyścig w którym dwóch żołnierzy japońskich rywalizowało w ilości zabitych nożem/ bagnetem Chińczyków, dochodząc do liczby 107 zabitych. Tym konkursem fascynowała się ówczesna prasa japońska). Następnie pozwolono na masowe gwałty na kobietach i ich zabójstwa.
Dowódcy japońscy nie ustanowili żadnych granic w postępowaniu żołnierzy. Zezwolili na wszystko, co sprawiło, że sytuacja w Nanjing wymknęła się spod kontroli.
Dziś
Można twierdzić, że ludzie pierwszej połowy wieku XX nie mogą być porównywani ze świadomością ludzi naszego czasu. Można przekonywać, że człowiek wojny ma inny stan umysłu niż człowiek względnego pokoju w jakim żyjemy w Polsce. Oba twierdzenia są prawdziwe. Jest jednak coś wspólnego.
Autokontrola/ Liderstwo
Pracując na internecie, dążąc do osiągnięcia wolności finansowej, spędzasz godziny przed komputerem, a często jest to kilkanaście godzin na dobę.
Badania zachowań internautów dowodzą, ze tylko część tego czasu jest poświęcana na produktywne zadania.
28% czasu online spędzanego jest na aktywność w social media (SocialTimes, styczeń 2015), co statystycznie równa się co najmniej 1,72 godziny dziennie. (dane GlobalWebIndex 2015)
Gdy pomnożysz tą liczbę przez ilość dni w roku, liczba ta wzrasta do
1,72 godziny x 356 dni = 612,32 godzin!
612,32 godziny to ponad 25,5 dnia Twojego czasu.
Raz utracona koncentracja uwagi, wymaga więcej czasu na powrót do stanu skupienia. W ten sposób trudno o wybitne osiągnięcia na internecie.
By zapanować nad własnym umysłem, ciekawością poznania nowości jakie stale pojawiają się w internecie i skupienia na pracy, potrzebna jest kontrola tego jakie strony oglądasz i kiedy.
Liderstwo, jakiego brakło w roku 1937 w Najnjing, jest kluczowe gdy włączasz komputer. Wobec siebie i swojego czasu.
Gdy nie wydasz sobie jasnych zadań do wykonania, nie skrócisz czasu spędzanego na platformach społecznościowych takich jak Facebook, Pinterest, Instagram, czy też na sprawdzanie emaili, utracisz wiele cennych godzin, spowalniając osiąganie sukcesu.
Co więcej, siedzenie przyczynia się do zwiększenia ryzyka śmierci z powodu chorób układu krążenia o 45% w stosunku do osób pracujących na stojąco, będących w ruchu.
Sangeeta Badal, w swoim artykule „why new companies fail during first five years” (dlaczego nowe firmy bankrutują w przeciągu pierwszych pięciu lat swojego istnienia), podaje, że według jej badan, pięć z 10 nowo utworzonych firm nie przetrwa swoich pierwszych pięciu lat istnienia.
Eric Wagner, autor piszący dla magazynu Forbes, idzie o krok dalej, podając, że według magazynu Bloomberg, statystyka ta jest jeszcze mniej korzystna dla nowych biznesów. Z każdych dziesięciu nowo powstałych firm, aż 8 upadnie w przeciągu pierwszych 18 miesięcy!
Eric podaje pięć cech, jakie w swojej ponad 30-letniej karierze przedsiębiorcy uznał jako kluczowe do osiągnięcia sukcesu
- poznanie potrzeb swoich klientów poprzez dialog, ich cech wspólnych
- unikatowe cechy biznesu, porażką jest kopiowanie zastanych rozwiązań zamiast dostarczanie czegoś nowego unikatowego
- umiejętność przekazania swojej wizji, informacji w jasny i zrozumiały dla klientów sposób
- cechy lidera u szczytu zarządzania biznesu (uczciwość, integralność, pracowitość), dawanie przykładu oraz wymaganie osiągania rezultatów) (przykład : opisany powyżej Nanjing, bądź prosta zasada jaka kierują się inwestorzy zanim podejmą decyzje o inwestycji w Twój biznes: czy jesteś liderem?)
- umiejętność wybrania profitowego modelu biznesowego
Sukces w biznesie online bywa jeszcze trudniejszy niż w świecie offline. W internecie, tworząc firmę od zera, pracujesz nie tylko wyłącznie ze sobą, swoimi przyzwyczajeniami, mając za przeciwników nie tylko swoja konkurencje, ale i wieczny nienasycony głód internetu na to by pochłonąć twój czas i uwagę.
Od tego czy na to pozwolisz zależeć będzie Twoja przyszłość.
Co można zrobić by zacząć panować nad swoim czasem gdy pracujesz w internecie?
- wstawaj z krzesła co 45 minut, ruszaj się w przerwie, pobudzisz w ten sposób krążenie krwi i tlenu w nogach
- buduj dobre zwyczaje. Możesz zacząć od jednego zwyczaju tygodniowo, na przykład napisania artykułu przez pierwsze cztery dni każdego dnia, bez oglądania facebook, twitter, pinterest w czasie pracy.
To da Ci zwiększające się uczucie panowania nad swoim czasem i życiem!
Nanjing z roku 1937 wydawać się może przejaskrawionym przykładem braku panowania nad sobą, ale pokazuje również, dokąd prowadzi ta droga.
Zwyczaje kształtowane są małymi krokami, niezauważane w codziennym pędzie, aż stają się kajdanami prawie nie do rozerwania.
materiał stworzony miedzy innymi w oparciu o:
http://www.gallup.com/businessjournal/178787/why-new-companies-fail-during-first-five-years. http://www.forbes.com/sites/ericwagner/2013/09/12/five-reasons-8-out-of-10-businesses-fail/ https://en.wikipedia.org/wiki/Nanking_Massacre http://www.gendercide.org/case_nanking.html http://www.businessinsider.com/social-media-engagement-statistics-2013-12
http://www.businessinsider.com/how-much-time-people-spend-online-2013-10 http://www.globalwebindex.net/blog/daily-time-spent-on-social-networks-rises-to-1-72-hours[/tagline_box]